NY bije rekord hospitalizacji, a gubernator stawia $100, że unikniemy lockdownu

2020-12-21 15:55

Liczba hospitalizacji w Nowym Jorku przekroczyła najwyższy poziom, notowany wcześniej w maju. W szpitalach przebywa obecnie ponad 6 tys. osób. Choć statystyki zachorowań szybują z każdym dniem, stanowe władze, niesione optymizmem, który dała rozprowadzana właśnie szczepionka, twierdzą, że nie grozi nam kolejny stanowy lockdown. Gubernator Andrew Cuomo (63 l.) zaproponował nawet, że stawia 100 dol., że nie będzie zmuszony go wprowadzić.

FDA zatwierdziła do użytku na amerykańskim rynku drugą po produkcie firmy Pfizer szczepionkę przeciwko COVID-19. Preparat firmy Moderna w niedzielę ruszył w drogę z Memphis do placówek na terenie USA. – Spodziewamy się otrzymać w przyszłym tygodniu ok. 364 tys. dawek szczepionki Moderny – poinformował w piątek na Twitterze Andrew Cuomo. Przekazał też, że preparat otrzymał również pozytywną opinię stanowych ekspertów. Jako pierwsi nową szczepionkę dostaną pracownicy szpitala Mount Sinai, w tygodniu ma być ona dostępna również dla pracowników FDNY, EMS a potem NYPD.

Na terenie Nowego Jorku szczepienia otrzymywali do tej pory pracownicy placówek medycznych. Do piątku wykonano ich jedynie 19 tys. W tym tygodniu ma się rozpocząć podawanie preparatu mieszkańcom i personelowi 618 domów opieki. Pierwszych seniorów zaszczepiono już w kilku innych stanach, m.in. na Florydzie. Szczepienia rozpoczęły się też w Kongresie. Jako jedni z pierwszych przyjęli ją spiker Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oraz lider senackiej większości Mitch McConnell (78 l.). W piątek publicznie szczepionkę przyjął też wiceprezydent Mike Pence (61 l.).

Nadzieje, które niesie szczepionka, zdają się przyćmiewać doniesienia o coraz gorszych statystykach zachorowań. W piątek w Nowym Jorku pobity został smutny majowy rekord hospitalizacji. W szpitalach przebywało aż 6208 osób. Jak poinformował w sobotę gubernator Cuomo, wykryto też 9919 nowych zakażeń, a kolejnych 127 osób zmarło.

Mimo tak koszmarnych danych władze stanu zapewniają, że nie grozi nam uruchomienie kolejnego „NY on pause”, czyli ogólnostanowego lockdownu. Przekonywał o tym jeszcze w piątek Andrew Cuomo. – Nie wierzę, że grozi nam zamknięcie. Nie ma tu żadnego przeznaczenia. To jest całkowicie pod naszą kontrolą, a zamknięcie jest całkowicie możliwe do uniknięcia. Wierzę, że nowojorczycy mogą spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa, a szpitale poradzą sobie z tym wzrostem – stwierdził podczas konferencji prasowej.