Sąd z New Brunswick od wiosny ubiegłego roku próbuje rozstrzygnąć konflikt dwóch zarządów United Poles in America Enterprises Inc. Zaczął się on w marcu, gdy większość udziałowców spółki odwołała dotychczasowy zarząd, ale ten nie uznał tej decyzji. Sprawa trafiła do sądu, a ten w czerwcu nakazał rewizję ksiąg finansowych poprzedniego zarządu spółki i jego akcji. Dał też staremu zarządowi dwa tygodnie na zwrot domeny internetowej, karty kredytowej, czeków oraz licencji na alkohol baru ZPA w Perth Amboy. Do dziś poprzedni zarząd spółki nie wywiązał się z tych nakazów. Wobec tego sąd w New Brunswick nałożył na niego w ubiegłym tygodniu sankcje w wysokości 14 tys. dol.
– Bardzo cieszymy się, że sędzia nałożył sankcje na stary zarząd – przyznaje sekretarz zarządu spółki Krystyna Raab, nie ukrywając, że wszyscy czekają na zakończenie trwającego sporu. – Poprzedni zarząd powinien się dostosować do tych sankcji, ponieważ nie robiąc tego, pogrążą się coraz bardziej oraz wyprowadzą sędziego z równowagi – mówi nam mec. Paweł Sabaj reprezentujący nowy zarząd United Poles in America Enterprises Inc. – Przedstawiciele starego zarządu zasłaniają się jednym małym audytem departamentu pracy NJ dotyczącym nadgodzin pracowników i myślą, że to załatwia sprawy nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych. Pokazuje to tylko poziom ich indolencji i brak zrozumienia sprawy – dodaje mecenas. Zaznacza, że stary zarząd do tej pory nie zwrócił w całości pieniędzy, które zniknęły z konta bankowego.
Konflikt między udziałowcami spółki ZPA trwa. Przedstawiciele starego zarządu mimo kilku próśb „Super Expressu” o komentarz nigdy nie odnieśli się do sprawy.
Sąd interweniuje w ZPA
2019-04-20
3:29
Mijają miesiące, ale zgody wokół Zjednoczenia Polaków w Ameryce jak nie było, tak nie ma. Kolejny raz interweniować musiał sąd. Właśnie nałożył 14 tys. dol. sankcji na stary zarząd spółki United Poles in America Enterprises, Inc.