Pomoc obejmie 20 miliardów dolarów w pożyczkach dla małych firm, 9 miliardów dolarów w postaci bezpośrednich czeków dla mieszkańców w wysokości 600 dolarów, 6,4 miliarda dolarów na zwiększone zasiłki dla bezrobotnych. Kolejne 4,2 miliarda dolarów otrzyma bankrutująca Metropolitan Transit Authority. Szkoły publiczne mogą liczyć na 4 miliardy dolarów. Pozostałe 1,3 mld dolarów trafi do najemców w trudnej sytuacji.
- To nie wystarczy, ale pozwoli poradzić sobie z nagłą sytuacją - ocenił pakiet przywódca mniejszości w Senacie, Charles Schumer (70 l.)
Środki pomocowe przyznają Amerykanom czeki po $600 dla każdego zarabiającego poniżej 75 tys dolarów i dodatkowy czek w wysokości 600 dolarów na każde dziecko. Nowa ustawa podtrzymuje też zasiłek dla bezrobotnych w wysokości 300 dolarów tygodniowo.
W ustawie zapisano również 40 miliardów dolarów, które mają posłużyć lokalnym samorządom na programy szczepień i testów przeciwko Covid-19.
Amerykanie nie są jednak zadowoleni z tych rozwiązań. Co prawda słabo zarabiająca rodzina z dwójką dzieci może liczyć na jednorazową pomoc w wysokości 2400 dolarów, ale ta kwota nie postawi jej na nogi.
- W jaki sposób 600 dolarów może wyrównać rachunek za światło, telewizję, kupić jedzenie i spłacić czynsz? - pytała w rozmowie z CBS mieszkanka Harlemu Sharon John.