W sumie trójka przyznała się do zarzutów o 730 przypadków stosunku płciowego ze zwierzętami i 730 zarzutów o okrucieństwo wobec zwierząt, a także do deprawowania nieletniego. Wszyscy trzej mężczyźni mieszkali w zaniedbanych kempingach na farmie i byli właścicielami zwierząt, które wykorzystali seksualnie.
Rolnicy z Pensylwanii mieli uprawiać swój zdegenerowany proceder przez okres od czterech do pięciu lat.
Śledczy powiedzieli, że oszukali nawet nieletniego nastolatka, aby pomógł im w zdeprawowanej operacji. Nastolatek, który zgłosił molestowanie policji w 2018 roku, powiedział śledczym, że miał za zadanie wyłapywać zwierzęta i zamykać je w zrobionej na zamówienie klatce, którą farmerzy zaprojektowali do uwięzienia zwierząt, aby mogły uprawiać z nimi seks. Nastolatka zwabili na farmę obietnicami, że pomoże opiekować się bydłem, ale ostatecznie zmusili go do udziału w seksualnym wykorzystywaniu zwierząt.
- Oglądanie filmów przedstawiających seksualne wykorzystywanie zwierząt spaliło mi rogówki i będzie żyło ze mną przez resztę życia - powiedział - prokurator okręgowy Clearfield William A. Shaw Jr.