Ręce precz od nielegalnych!

Administracja Trumpa już od dawna walczy o to, żeby każdy zatrzymany przez lokalnych stróżów prawa nielegalny imigrant został zatrzymany w areszcie tak długo, aż nie zgłoszą się po niego agenci ICE. Wcześniej poinformowani, że taka osoba została zatrzymana. Chociaż mówi się, że ma to dotyczyć tylko tych nielegalnych zatrzymanych za poważne przestępstwo, to w rzeczywistości jest inaczej. To potwierdzają różne incydenty w całych Stanach, nie tylko w Kolorado. Dla przykładu w Nowym Jorku bardzo głośno było o nieudokumentowanym imigrancie, który dostarczał pizzę do bazy wojskowej na Brooklynie. Przy kolejnym zleceniu strażnikom nie wystarczało, że okazał miejskie ID, i zatrzymali go, po czym przekazali agentom ICE. Przykłady można by mnożyć. Nowy Jork odmawia wydawania nielegalnych, którzy nie popełnili ciężkiego przestępstwa, w ręce władz federalnych. Teraz Kolorado sprzeciwia się takiej współpracy. Podpisana przez gubernatora tego stanu Jareda Polisa (44 l.) ustawa HB1124 zakazuje lokalnej policji czy oficerom biur szeryfa informowania ICE o aresztowaniu imigranta i zatrzymywania go na ich żądanie na kolejne 48 godzin już po odbyciu kary. W tym czasie agenci federalni ustalali, czy imigrant przebywa w Stanach legalnie czy nie, następnie przejmowali go i kierowali na deportację. Od teraz tak współpraca będzie zakazana. Ustawa przeszła w stanowym senacie Kolorado stosunkiem głosów 20 do 15, do demokratów dołączyła republikaninka Vicki Marble. – To wielki sukces i wspaniała wiadomość dla imigrantów. Nasze starania i zabiegi o to, by skończyć z działaniami ICE, nie poszły na marne – mówi Maria Mercedes Garcia, z Colorado Immigrant Rights Coalition.