Na nic zdały się szumne zapowiedzi gubernatora Andrew Cuomo (63 l.). Akcja szczepień w Nowym jorku idzie niemrawo. Do 90 lokalnych szpitali trafiło do wtorku 87 000 ze 170 000 szczepionek, ale do środy zaszczepiono zaledwie 4 tys. osób. W samym NYC w poniedziałek zaszczepiono tylko 73 osoby, we wtorek kolejne 1500. Wynik nie jest imponujący, zwłaszcza że w pierwszej kolejności szczepieni są pracownicy szpitali, które otrzymały preparat.
- Dzisiaj jesteśmy w trakcie podawania 10 000 szczepionek - mówił w środę Cuomo. Jednak tego, ile osób finalnie zaszczepiono, nie podano. Urzędnicy zapewniają jednak, że akcja nabierze tempa, a gubernator jest przekonany, że w nieco ponad sześć miesięcy uda się zaszczepić wszystkich. - W najbliższych dniach otrzymamy kolejne 80 000 dawek szczepionki Pfizer co pozwoli rozpocząć program szczepień dla mieszkańców i personelu domów opieki - zapowiedział gubernator na konferencji prasowej. Wszyscy liczą na to, że ten element programu będzie można rozpocząć już w poniedziałek.
Na przeszkodzie może stanąć brak lodówek, odpowiednich do przechowywania wymagającego niskich temperatur preparatu Pfizera. Problem z chłodzeniem szczepionek ma też US Army, odpowiadająca za dystrybucję środka w Stanach.
- W czasie transportu do Kalifornii i Alabamy, temperatura spadła z minus 80 stopni Celsjusza do minus 92 stopni - mówi gen. Gustave Perna (60 l.), szef Operacji Warp Speed. Transport został wycofany, ponieważ nie wiadomo jak szczepionki, które powinny być przechowywane w temperaturze 70 stopni C, zachowują się w niższych temperaturach.
Szczepionki docierają do celu, ale w NYC może brakować chętnych. W ciągu dwóch tygodni program szczepień chce zaoferować swoim funkcjonariuszom NYPD. Zastrzyki szczepionki Moderna będą wykonywane w trzech miejscach w NYC: Floyd Bennet Field, Rodman's Neck Outdoor Range i Flushing Meadow Park Aquatic Center. Jednak dla policjantów szczepienie nie ma być obowiązkowe. - Będzie dobrowolne, tak jak szczepienie przeciwko grypie - zapowiedział szef policji Dermot Shea.
Wielu policjantów obawia się skutków szczepionki, jednak to właśnie koronawirus był w tym roku najczęstszą przyczyną zgonów na służbie wśród organów ścigania w Stanach Zjednoczonych.
Czy jest się czego obawiać? W USA odnotowano na razie jeden przypadek reakcji alergicznej po podaniu szczepionki. Doszło do niej we wtorek u pracownika medycznego na Alasce, ale jest już w dobrym stanie.