Przywieźli grypę z Mekki?

2018-09-06 3:48

Lecący z Dubaju samolot Emirates Airlines musiał lądować na John F. Kennedy Airport, zgłaszając medyczny alarm. Kilku pasażerów wykazywało objawy grypy. Cały samolot został objęty kwarantanną.

lotnisko JFK

i

Autor: Dreamstime/ Archiwum prywatne

Przedstawiciele federalnej Agencji ds. Lotnictwa FAA poinformowali w środę, że samolot Emirates Flight 203 z Dubaju wylądował na JFK po 9 rano, tuż po zgłoszeniu problemu medycznego na pokładzie. Przybyli na miejsce przedstawiciele FDN i federalnego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorób (CDC) zarządzili przewiezienie 10 pasażerów do szpitala. Reszta znajdujących się na pokładzie osób została objęta kwarantanną. Wszystko dlatego, że samolot po drodze zatrzymywał się w Mekce, gdzie panuje epidemia niebezpiecznej grypy. To wskazuje, że pasażerowie mogli się tam zarazić, w związku z tym objęto kwarantanną wszystkich pasażerów.