Donald Trump, Jeffrey Epstein

i

Autor: Associated Press

Przyjaciel Trumpa z oficjalnymi zarzutami o pedofilię

2019-07-10 0:30

Zapowiada się szokujący proces w Nowym Jorku! Sławny miliarder Jeffrey Epstein (66 l.) z powiązaniami politycznymi usłyszał w sądzie federalnym na Manhattanie zarzuty wykorzystywania seksualnego nieletnich dziewczynek, które sprowadzał nawet z Europy oraz o handel nimi. Grozi mu ponad 40 lat więzienia. Najbardziej emocjonują Amerykanów powiązania bogatego pedofila.

– Znam Jeffa od 15 lat. Wspaniały i zabawny człowiek. Powiadają, że lubi piękne kobiety tak samo jak ja, a wiele z nich jest z tych młodszych. Jeffrey wie, jak cieszyć się życiem – o tych słowach, wypowiedzianych w 2002 roku w wywiadzie dla „New York Magazine”, Donald Trump (73 l.) na pewno wolałby dziś zapomnieć. Bo po 17 latach są cytowane w niemal każdym materiale na temat oskarżenia mężczyzny, którego dotyczyły. Miliarder Jeffrey Epstein usłyszał w poniedziałek po południu zarzuty dotyczące molestowania nieletnich dziewczynek oraz handel nimi co najmniej od 2002 do 2005 roku. Sprowadzał je często z Europy i innych krajów i wykorzystywał m.in. w domu na Florydzie i Nowym Jorku. Najmłodsze ofiary miały 13 lat. Miliarderowi grozi 45 lat więzienia. W jego mieszkaniu podczas policyjnego nalotu znaleziono kilka dni temu sejf pełen dziecięcej pornografii. Wśród przyjaciół Epsteina kilkanaście lat temu poza Trumpem byli Bill Clinton (73 l.), Kevin Spacey (60 l.) czy książę Andrzej (59 l.), bohaterowie głośnych seks skandali. Czy ktoś z tych sławnych znajomych będzie miał teraz kłopoty? Póki co oświadczenie w tej sprawie wydał Clinton. Jak ogłosił, co prawda latał z Epsteinem jego prywatnym samolotem kilka razy, ale były to wyprawy mające cele charytatywne i nic nie wiedział o wykorzystywaniu dziewczynek. Były prezydent był łączony ze sprawą Epsteina już kilka lat temu, kiedy to jedna z ofiar opowiedziała mediom, że miliarder uczynił ją seksualną niewolnicą i umawiał ją na Karaibach z bogatymi i wpływowymi mężczyznami.