Z opublikowanych przez związkowców, reprezentujących ponad 40 tys. pracowników MTA, danych wynika, że od początku roku liczba napaści zwiększyła się od 39 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego. „Żaden inny pracodawca na tej planecie nie pozwoliłby na takie znieważanie swoich pracowników. Domagałby się sprawiedliwości. Gdzie jest nasz szef, przewodniczący Patrick Foye?!” – napisał w oświadczeniu Tony Utano, prezydent Local 100, reprezentujący pracowników MTA. Z raportu wynika, że do końca sierpnia doszło do 85 ataków na pracowników MTA, rok wcześniej w tym samym czasie było ich 61. Jak przewidują związkowcy, przy obecnej tendencji w tym roku może dojść do co najmniej 120 ataków na pracowników MTA. Przez cały 2018 r. było ich 102. „Dbanie o bezpieczeństwo pasażerów to ważna sprawa, ale bez zadbania o pracowników nie da się chronić pasażerów” – dodał w oświadczeniu Utano.
Przybywa ataków na pracowników MTA
2019-09-13
23:30
Złość na zły serwis czy zwykła brutalność? Pracownicy Metropolitarnych Zakładów Komunikacyjnych (MTA) dostają w kość. I to dosłownie. Z danych unii związkowej zatrudnionych w MTA wynika, że bardzo wzrosła liczba napaści na operatorów, konduktorów metra oraz kierowców miejskich autobusów.