Covid- 19

i

Autor: Tumisu/Pixabay/cc0

Przez panikę brakuję testów

2021-12-18 14:50

Nowojorczycy rzucili się do punktów testowych a w mieście, na tydzień przed świętami zaczyna brakować testów. Panikę wywołuje nowy wariant wirusa i drastyczny wzrost wykrywalności nowych zakażeń. Lekarze potwierdzają: wariant omikron zakaża nowojorczyków w zastraszającym tempie.

O ile w nowojorskich punktach testowych pojawiało się zwykle od 20 do 30 osób dziennie, teraz ich liczba się podwoiła. Wszyscy boją się nowego wariantu koronawirusa o nazwie omikron. Na razie nawet lekarze niewiele o nim wiedzą. Jest wyjątkowo zaraźliwy, ale nie wydaje się tak groźny jak wariant Delta, który dziś odpowiada za niemal wszystkie covidowe zgony w Nowym Jorku.

Sytuacja jest kryzysowa. W Greenwich Village na Manhattanie, w mobilnym centrum testowym LabQ Diagnostics na rogu West 4th Street i 6th Avenue szybkie testy skończyły się w czwartek wieczorem. W innych miejscach nie było lepiej.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej w Prospect Park burmistrz Bill de Blasio (60 l.) zapowiedział, że miasto zwiększy liczbę punktów testowych. Ma też rozpocząć rozdawanie masek chirurgicznych mieszkańcom miasta. Zgodnie z zapowiedziami miasto ma rozdać pół miliona szybkich testów na koronawirusa i milion masek.

- W ciągu ostatnich kilku dni zaobserwowaliśmy bardzo znaczny wzrost liczby przypadków COVID – powiedział. - To oczywiste, że wariant omikron działa w Nowym Jorku z pełną mocą.

O wzroście liczby zakażeń mówi również Dr Jay Varma, epidemiolog i starszy doradca burmistrza ds. zdrowia publicznego. - Wskaźniki gwałtownie rosną - napisał na Twitterze i przedstawił dane, zgodnie z którymi odsetek zakażeń podwoił się w zaledwie trzy dni! 9 grudnia nowych zachorowań było 3,9 proc., 12 grudnia już 7,8 proc. - Nigdy wcześniej nie widzieliśmy takiego wzrostu w NYC - napisał dr Varma.

Wzrost zachorowań potwierdzają również inne dane miejskie. W ciągu ostatnich siedmiu dni w NYC odnotowano średnio 2899 nowych pozytywnych przypadków dziennie. To o ponad 1000 przypadków więcej niż średnia z ostatnich 28 dni.

Omikron straszy nie tylko Nowy Jork. Prezydent Joe Biden (79 l.) ostrzegł, że nadchodzące miesiące mogą okazać się „zimą śmierci”. - Dla niezaszczepionych to może być zima ciężkich chorób i śmierci - powiedział w czwartkowym wystąpieniu. - Będzie też ciężka dla ich bliskich i szpitali, które zaleją.