Przez cały weekend w domu 59-latka podejrzanego o serię morderstw prostytutek na Long Island pracował ciężki sprzęt i policyjne psy. Śledczy szukali pod ziemią w ogrodzie śladów mrocznej aktywności spokojnego męża i ojca dwójki dzieci, który przez lata wiódł podwójne życie. Policja nie ujawnia co znaleziono.
Wiadomo jedynie, że ślady DNA i rejestry elektroniczne powiązały Heuermanna z zabójstwami trzech kobiet z tzw. „czwórki z Gilgo” - Amber Costello (+27 l.), Melissy Barthelemy (+24 l.) i Megan Waterman (+22 l.), o co został oskarżony 14 lipca przed nowojorskim sądem. Jest też głównym podejrzanym o czwarte z nich - Maureen Brainard-Barnes (+ 25 l.). Na wyjaśnienie czeka jednak jeszcze zagadka siedmiu innych ciał, które w latach 2010-2011 znaleziono przy Ocean Pkwy.