Administracja poinformowała, że wznowiła rozmowy w sprawie przeniesienia byka i że za cały proces zapłaci New York Stock Exchange (NYSE). Na razie nie wiadomo, w jakim dokładnie miejscu miałby stanąć Charging Bull, ale na pewno przed giełdą. Zabiegi władz miasta dyktowane są względami bezpieczeństwa. Stojący obecnie na Bowling Green byk przyciąga tłumy i sprawia, że okolica i Bowling Green Park stają się strefą dużego zagrożenia (high risk location). Ponieważ giełda i ulice wokół niej są i ak każdego dnia pilnowane przez policję i oficerów służb specjalnych, w jej okolicy łatwiej będzie zadbać o bezpieczeństwo osób, które będą chciały sfotografować się z Charging Bull. Plan przeniesienia byka nie podoba się twórcy majestatycznej rzeźby Arturo DiModica. Przedstawiciele władz miasta spotkali się z nim w czwartek, ale rozmowy nie przyniosły satysfakcjonujących rezultatów. Do tematu mają wrócić wkrótce.

i
Przegonią byka z Bowling Green pod giełdę
2019-11-10
18:09
Słynny nowojorski byk – Charging Bull – może wkrótce zniknąć z Bowling Green na dolnym Manhattanie. Zgodnie z zamysłami władz ma zostać „przepędzony” pod New York Stock Exchange. Przedstawiciele administracji Billa de Blasio (56 l.) tłumaczą, że działania są konieczne z uwagi na bezpieczeństwo nowojorczyków i turystów.