Jeszcze w poniedziałek Andrew Cuomo w swoim ostatnim oficjalnym wystąpieniu na temat pandemii podał ogólną liczbę zmarłych na Covid-19 nowojorczyków w wysokości 43 tys. We wtorek wieczorem biuro gubernator Hochul podniosło ją do prawie 55,4 tys., oficjalnie uznając 12 tys. zmarłych w domach, więzieniach czy hospicjach i domach opieki dla niepełnosprawnych, których administracja Cuomo od początku pandemii trzymała poza ewidencją.
- Społeczeństwo zasługuje na jasny, uczciwy obraz tego, co się dzieje. I czy to dobrze, czy źle, muszą znać prawdę. I w ten sposób przywracamy zaufanie do władzy – powiedziała gubernator Kathy Hochul w rozmowie z NPR. Posunięcie Hochul docenili nawet republikańscy politycy, m.in. senator Sue Serino (60 l.).
O rozbieżności w liczbach zgonów prezentowanych przez Cuomo i zgłaszanych do Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom media informowały już ponad rok temu. Były gubernator podawał jedynie przypadki potwierdzone laboratoryjnie i zgłoszone za pośrednictwem stanowego systemu, który zbiera wyłącznie dane ze szpitali, domów opieki i placówek opieki dla dorosłych. Wykluczono również osoby, które według lekarzy zmarły na COVID-19, ale nigdy nie uzyskały pozytywnego testu potwierdzającego diagnozę.
Nowa gubernator ujawniła także nazwisko swojego zastępcy, którego oficjalnie przedstawić miała już po zamknięciu tego wydania gazety. Wicegubernatorem Nowego Jorku zostanie Brian Benjamin (44 l.) czarnoskóry senator stanowy z Harlemu, który w tegorocznych prawyborach startował na stanowisko głównego rewidenta stanowego. Choć funkcja wicegubernatora NY jest znacznie mniej eksponowana, za wyjątkiem sytuacji, gdy gubernator przebywa poza stanem, David Paterson (67 l.) i sama Kathy Hochul, zostali następcami swoich gubernatorów, którzy w wyniku skandali złożyli rezygnację.