Przebudują Penn Station bez wież

2023-06-28 19:53

Największy węzeł kolejowy w USA, który codziennie odwiedza aż 600 tys. osób, mimo licznych głosów sprzeciwu ma zmienić się nie do poznania. Gubernator Kathy Hochul (65 l.) ogłosiła, że stan będzie kontynuował pracę nad przebudową Penn Station, jednak plan powstania kilku wież biurowych, które miały pomóc w sfinansowaniu projektu, został odłożony w czasie.

– Penn Station jest najbardziej ruchliwym węzłem tranzytowym na tej półkuli, a nowojorczycy zasługują na światowej klasy wrażenia, przyjeżdżając na tę stację – powiedziała na poniedziałkowej konferencji prasowej gubernator. – Zobowiązuję się do kontynuowania tego kluczowego projektu odbudowy i kontynuowania współpracy z naszymi partnerami w rządzie federalnym, aby urzeczywistnić naszą wspólną wizję – kontynuowała, apelując do władz krajowych o pomoc w opłaceniu projektu, którego wartość ma wynieść od $7 do $10 mld. Jak dotąd podatnicy wydali na renowację $1,3 mld.

Hochul ujawniła także, że ze względu na spadek liczby pracowników biurowych po pandemii, w najbliższym czasie w okolicach stacji nie powstaną drapacze chmur, które miały służyć jako biurowce. W zamian inwestycja ma skupić się na pilniejszym planie, czyli renowacji Penn Station – w tym połączeniu dwóch pięter w jedną halę, podwojeniu wysokość sufitów, a także wzniesieniu nowej hali kolejowej między 7th a 8th Avenue, gdzie obecnie znajduje się droga do kołowania przy Madison Square Garden. Dzięki temu w budynku ma pojawić się światło słoneczne. Właściciele hali widowiskowej nie zgadzają się jednak na ten pomysł, argumentując, że remont może przeszkadzać w organizowaniu wydarzeń.