Niszczycielski żywioł szaleje już od kilkunastu dni w regionie Midwest. Jak podaje „New York Times” w Kansas City potężne nawałnice, w tym tornada, atakują przez 12 dni non stop. Zniszczenia idą w miliony dolarów, ale na razie ciężko mówić o tym jaki będzie bilans, bo to nie koniec pogodowych zawirowań. Tysiące domów zostało zdmuchniętych z powierzchni ziemi. Setki tysięcy osób zostało pozbawionych prądu. Niszczycielski front nadciągnął również nad Nowy Jork i okoliczne stany. We wtorek wieczorem w wielu częściach metropolii przeszły prawdziwe nawałnice. Najpotężniejsze na Staten Island. – To wszystko działo się strasznie szybko. Najpierw taki kompletny spokój, nawet żaden listek nie drgnął. A za chwilę takie błyskawice, że nie było przerwy między nimi. Zaczęło też tak lać jakby ktoś wiadrami wodę na okna wylewał. Dostałem też kilka informacji o zagrożeniu tornadowym – relacjonował „Super Expressowi” stały Czytelnik naszej gazety ze Staten Island. Wtorkowe nawałnice, które National Weather Service potwierdziło jako tornado, uderzyło w New Jersey. Tam poczyniło wielkie zniszczenia między innymi w Lenape Valley Regional High School w Stanhope, NJ. Obrażenia odniosły co najmniej dwie osoby. Tornado potwierdzono także w Pensylwanii. Potężny wiatr wyrywał stare drzewa z korzeniami. Na środę wieczór synoptycy zapowiadali kolejnej nawałnice w New Jersey i częściach Nowego Jorku.
Potężne nawałnice nad Staten Island. Żywioł uderzył z pełną siłą
Żywioł jaki od kilkunastu dni niesie spustoszenie w regionie Midwest, we wtorek w nocy nadciągnął nad nasze tereny i dał się mocno we znaki również w Tri State Area. Na Staten Island nawałnica z piorunami powaliła wiele drzew. Podobnie w New Jersey i Pensylwanii, gdzie meteorolodzy potwierdzili uderzenie tornada. W środę wieczorem National Weather Service utrzymywało alarm przed uderzeniem żywiołu. Ostrzeżenie przed tornadami wydano dla terenów Sussex County w New Jersey oraz dla Staten Island.