W Chicopee, MA, na ścianie Domu Polskiego powstaje wielki mural poświęcony ojcu Łucjanowi Królikowskiemu. To on w 1949 roku zebrał polskie sieroty wojenne z brytyjskich obozów dla uchodźców w Tanzanii i przyjechał z nimi do USA.
- Nie uda nam się skończyć projektu w pierwotnie zaplanowanym terminie, ale straciliśmy niemal tydzień przez kapryśną pogodę, no i ściana jest wręcz olbrzymia, więc trzeba było przekalibrować cały harmonogram pracy - pisze na swoim profilu facebookowym Tomek Moczerniuk, pomysłodawca akcji. - Rafał Pisarczyk naszkicował już na ścianie anioła i jak sam stwierdził: Na ścianie jeszcze nie jest zbyt widoczny, bo tylko delikatny zarys, ale już jest. Teraz to już tylko dokończenie wszyskich postaci. Domknięcie tła i napisy. Najgorsze już za mną.
Polski mural podoba się w Chicopee. Jego realizacj wsparł burmistrz miasta. Twórcy otrzymali też zastrzyk finansowy od Polish National Credit Union z Chicopee w wysokości $500. Pieniądze te zostaną przeznaczone na koszty organizacji odsłonięcia muralu.
- Na tę uroczystość chcemy zaprosić wszystkich darczyńców - pisze Tomek Moczerniuk.
W internecie wciąż trwa zbiórka na wynajem platformy, z której operuje Rafał Pisarczyk. Do celu pozostało nieco ponad $250. Wpłat można dokonywać pod adresem gofundme.com/f/mural-for-fr-lucjan-krolikowski