Połowa uczniów w NYC zacznie naukę od kwarantanny

2021-08-11 17:29

Odsetek zaszczepionych nowojorczyków w wieku 12–17 lat zaczął budzić przerażenie urzędników i nauczycieli. Z danych władz NYC wynika, że pierwszą dawkę szczepionki przyjęła dotąd zaledwie połowa z nich. To oznacza, że znaczna część uczniów zacznie rok szkolny od przymusowej kwarantanny.

Decyzją władz metropolii w nowym roku szkolnym, który rozpocznie się 13 września, nauka ma się odbywać już wyłącznie stacjonarnie. Plan władz zakładał, że do klas wrócą w większości zaszczepieni uczniowie, co zmniejszy ryzyko rozprzestrzeniania się wysoce zaraźliwego wariantu delta, który posyła do szpitali coraz więcej dzieci w całych Stanach. Z tym jednak będzie problem. Według danych miejskiego Departamentu Zdrowia pierwszy zastrzyk jedynej dostępnej dla dzieci szczepionki Pfizera przyjęła dotąd mniej niż połowa uprawnionych. Ci, którzy chcieli zapewnić dzieciom pełną odporność przed 13 września, mieli czas do poniedziałku.

Do wizyt w punktach szczepień przez cały weekend gorąco zachęcały nie tylko władze szkół, ale też władze miasta. Niestety liczby drastycznie nie wzrosły. Radny Mark Treyger już apeluje o umożliwienie niezaszczepionym zdalnej nauki. – Ewidentnie, będą przypadki, że dzieci będą zmuszone do kwarantanny. I co wtedy? – pytał w rozmowie z CBSN. Departament Edukacji zapewnił krótko: „Nauka będzie kontynuowana”. Jak będzie się to odbywać, już nikt nie wyjaśnił.