Mieszkający w Stanach Zjednoczonych Polacy do urn wyborczych ruszyli w sobotę. Do wyboru mieli rekordowe 52 komisje wyborcze, z czego aż 17 w nowojorskim okręgu konsularnym. Rekordowa była też liczba wyborców – chęć udziału w wyborach zadeklarowało ponad 48 tys. osób. I zdecydowana większość stawiła się przy urnach, do których wrzucono aż 44 099 głosów w wyborach do Sejmu. To znacznie więcej niż w 2019 r., gdy głos oddało 29 tys. wyborców. Najwięcej głosów, bo ponad 2450 oddano w Passaic, NJ, tam też chęć głosowania zgłosiło najwięcej osób - na spisie wyborców figurowało ich 2800.
Znacznie niższą frekwencją cieszyło się referendum, w którym wyniosła ona 48,9 proc. Wynik powyżej 50 proc. odnotowano w komisjach na nowojorskim Greenpoincie i Maspeth oraz w Passaic, NJ. Jeszcze więcej wyborców odpowiedziało na pytania referendalne w Chicago, IL, oraz jego okolicach -Bridgeview, Lombard, Niles, Willow Springs, Lemont, ale też w Munster, IN, i Troy, MI. Najniższa frekwencja w referendum była w San Fransico, CA, gdzie wyniosła 18,75 proc.
W skali całego USA wybory wygrało ponownie Prawo i Sprawiedliwość, które zdobyło 40 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z wynikiem 35,58 proc. Różnica była jednak znacznie mniejsza niż w 2019 r. Wtedy to PiS otrzymało 52,7 proc. głosów amerykańskiej Polonii, a KO jedynie 27,7 proc. Zwycięstwo PiS zapewniły głównie głosy Polonii w chicagowskim okręgu konsularnym, obejmującego także Detroit, Milwaukee, Saint Louis. Rządząca partia zdobyła tu 55 proc. głosów, Koalicja Obywatelska 24,5 proc. W nowojorskim okręgu, obejmującym też NJ, CT, PA i OH, PIS zdobył 39,2 proc., a KO 37 proc. Koalicja Obywatelska zwyciężyła w trzech pozostałych okręgach: Los Angeles (plus CO, NV, AZ, OR i WA) – 49,9 proc., Waszyngton (plus FL i GA) -50,9 proc. i Houston (plus Austin i Southlake) – 44 proc.
Najwyższym poparciem dla PiS wykazali się głosujący w komisji przy 4808 S Archer Avenue w Chicago, gdzie wyniosło ono 74,59 proc. Najniższym – w San Francisco, CA, gdzie PiS poparło 9,75 proc. głosujących. W Nowym Jorku PiS najwięcej głosów – 48,59 proc. - zdobyło w komisji nr 251 przy 100 McGuinness Boulevard na Greenpoincie. KO otrzymało tam 30,26 proc. głosów.