Po ubiegłorocznych protestach przeciwko brutalności policji NYPD miał ujawniać akta dyscyplinarne swoich funkcjonariuszy. Departament zaczął to robić od marca. Ale wbrew żądaniom aktywistów nie chce ujawniać wszystkich informacji.
- NYPD ujawnia tylko te skargi dotyczące niewłaściwego postępowania, które sami uznali za warte ścigania - uważa Lupe Aguirre, prawniczka NYCLU, który w sierpniu ub.r. opublikował sam dane dotyczące skarg na ponad 81 tys. obecnych lub byłych funkcjonariuszy. Udostępniła je jednak nie policja a nadzorująca ją Civilian Complaint Review Board.
Departament uważa natomiast, że zeszłoroczne uchylenie ustawy o tajemnicy, jaką objęte były do tej pory akta osobowe policjantów, nie oznacza, że NYPD jest teraz zmuszony do publikowania wszystkich informacji związanych z personelem.