Polak wystrzelał sąsiadów

i

Autor: CPO Polak wystrzelał sąsiadów

Polski emeryt wystrzelał sąsiadów. 66-latek ZABIŁ pięć osób [ZDJĘCIA]

2019-10-15 13:19

Krwawy finał lokalnych niesnasek w Chicago. Emerytowany pracownik budowlany Krzysztof M. (66 l.) po kłótni z sąsiadami wtargnął do dwóch mieszkań i zaczął strzelać. Z zimną krwią zabił pięć osób. Zabici to Bułgarzy i jedna Polka.

Krwawe sceny rozegrały się w sobotę po południu w bloku przy West Irving Park Road w Northwest Side. Krzysztof M., który mieszkał tam od 15 lat, wszedł do mieszkania sąsiadów Bułgarów i zastrzelił cztery osoby, które akurat siedziały przy stole, jedząc obiad. Strzelał w klatkę piersiowa i głowę. Potem poszedł piętro wyżej i bez wahania strzelił do 53-letniej Polki. Kobieta w stanie krytycznym trafiła do szpitala, gdzie kilkanaście godzin później zmarła.
Policjanci zastali mężczyznę w jego mieszkaniu. Zabezpieczyli broń, z której strzelał. Ustalają teraz, skąd ją miał. W niedzielę wieczorem został przesłuchany, w poniedziałek rzecznik policji poinformował, że postawiono mu zarzuty pięciokrotnego morderstwa. – Incydent wynikał ze sporu między Markiem i jego sąsiadami, a to, o co jest oskarżany, to nic innego jak zdziczenie – komentował Anthony Guglielmi.
O co dokładnie poszło, nie wiadomo. Jak mówili lokalnym dziennikarzom sąsiedzi, 66-latek miał problemy z agresją i złością. Jak podał dziennik „Chicago Suntimes”, 3 sierpnia mężczyzna miał uderzyć syna zabitej Polki. Był znany policji z kilkukrotnych interwencji w budynku, nie figurował jednak w jej kartotekach.