Urzędnicy z NY wściekli na burmistrza metropolii. "Podrzuca ludzi jak Teksas!"

2023-05-31 17:03

Albany wściekłe na metropolię. Nowojorscy urzędnicy zarzucają burmistrzowi NYC brak koordynacji i chaos towarzyszący relokacji imigrantów, a nawet twierdzą, że jego działania przypominają politykę imigracyjną gubernatora Teksasu.

W zeszłym tygodniu dyrektor hrabstwa Albany Daniel McCoy ogłosił stan wyjątkowy i wydał rozporządzenie wykonawcze, na mocy którego wszystkie koszty relokacji azylantów mają zostać wcześniej pokryte przez stan, natomiast hrabstwo ma współpracować ze stanem i miastem w sposób skoordynowany. Jak stwierdził, plan nie ma pokrycia z rzeczywistością.

– Chcemy być częścią rozwiązania, nie częścią problemu, ale teraz panuje zorganizowany chaos – powiedział McCoy. Dodał, że w niedzielę kilkudziesięciu imigrantów przybyło do hotelu w Albany, a niebawem na miejsce ma przyjechać kolejne 150 osób.

Dyrektor oskarżył także Erica Adamsa (63 l.) o hipokryzję, bowiem polityk wielokrotnie obwiniał o niekontrolowane przewożenie azylantów do metropolii Grega Abbotta (66 l.). – To, co teraz robi, jest tym, co mu się przydarzyło – kontynuował McCoy. Miasto podkreśla jednak, że w przeciwieństwie do gubernatora Teksasu, NYC pokrywa koszty przyjęcia azylantów przez inne miejscowości.

Burmistrz spotkał się z falą krytyki decydując się na relokację azylantów do innych hrabstw, jednak – jak argumentuje – metropolia osiągnęła już „punkt krytyczny”. Ratusz poinformował, że kolejnym miejscem, które zamieni się w schronisko dla imigrantów, będzie zamknięte kilka lat temu więzienie Lincoln Correctional Facility na Manhattanie.

Nasi Partnerzy polecają