Jak podało TSA, pasażer lecący z jednego z najbardziej obleganych na świecie Atlanta Hartsfield-Jackson International Airport wszedł na pokład samolotu lecącego do Chiba w Japonii z bronią. Według przedstawicieli federalnych służb do „uchybienia doszło z uwagi na to, że agenci ochrony bezpieczeństwa nie dokonali standardowych procedur z uwagi na to, że większość pracowników wzięła urlopy chorobowe albo została zmuszona do pracy bez wynagrodzenia przez polityczny konflikt”. Jak podaje AP, aż 7,7 proc. pracowników agentów ochrony TSA wzięło w ostatnich dniach chorobowe z uwagi na to, że i tak rząd odmawia im pensji, ale mają prawo do świadczeń.
Pod okiem ochrony z bronią do samolotu
2019-01-16
4:06
Obawy o bezpieczeństwo na lotniskach podczas kryzysu związanego z zamknięciem rządu okazały się uzasadnione. Pasażer podróżujący z Atlanty do Japonii zdołał wnieść na pokład broń. Jak podaje Associated Press, zdołał przejść przez odprawę dlatego, że wielu agentów nie pracuje z uwagi na ciągle nie zażegnany rządowy konflikt.