Maluszki przyszły na świat całe i zdrowe przez cesarskie cięcie. A poród trwał tylko półtorej godziny. – Hubert urodził się o 2.37 pm, Marcel o 2.38 pm, Lena o 2.40 pm a Sara o 2.42 pm. Są zdrowe i czują się dobrze – powiedziała nam szczęśliwa mama czworaczków pani Marzena. Nasza rodaczka dodała także, że mają już z mężem 3-letniego syna Maxymiliana, który w niedzielę 5 maja maja obchodził swoje trzecie urodziny. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dzieci przyszły na świat całe i zdrowe. Ciąża trwała ponad 34 tygodnie i przebiegała bez żadnych problemów – zdradziła nam pani Marzena.
– W naszych rodzinach zdarzały się bliźniaki ale nie mieliśmy jeszcze czworaczków – dodaje. Świeżo upieczona mama przyznaje, że wychowanie piątki dzieci będzie dużym wyzwaniem i chętnie skorzystaliby z pomocy przez najbliższe parę miesięcy. Marzena i Grzegorz pochodzą z terenów województwa podkarpackiego i znają się od dziecka. Szczęśliwym rodzicom gratulujemy i życzymy wielkiej pociechy z maluszków.
Poczwórne szczęście Polaków spod Chicago
2019-05-11
23:00
To dopiero radość! Poczwórna! Polacy z Glendale Heights, Marzena i Grzegorz Nawracaj zostali niedawno rodzicami czworaczków. Dwóch chłopców i dwie dziewczynki: Hubert, Marcel, Lena i Sara szczęśliwie urodzili się w szpitalu Lutheran General w Park Ridge i niedługo wrócą do domu.