Synagoga, w które mieści się 1300 osób, była wypełniona po same brzegi. Podobny tłum stał na zewnątrz. – Takie zbrodnie są objawem największego tchórzostwa. Dlaczego ktoś posuwa się do tak okrutnych czynów? W takich momentach człowiek czuje strach, bezsilność i kompletną bezradność. Przyszłam tutaj dzisiaj, by połączyć się w bólu z innymi. Takie wydarzenia dotyczą nas wszystkich i bolą nas wszystkich bez względu na to, jaką religię wyznajemy i skąd pochodzimy – powiedziała Annette Zygmunt (50 l.), mieszkanka Harlemu, której udało się dostać do synagogi. Zgromadzeni w pokojowym przesłaniu modlili się za ofiary. Nawoływali też do zwiększenia działań, które zatrzymają falę nienawiści. Kilka godzin przed spotkaniem w synagodze na Upper West Side burmistrz Bill de Blasio (56 l.), nowojorski arcybiskup kardynał Timothy Dolan (68 l.) i inni liderzy religijni oraz nowojorczycy również głośno potępili akt nienawiści, jaki miał miejsce w Pensylwanii. – Atak na życie drugiego człowieka jest zły, nie powinien nigdy mieć miejsca. Atak na człowieka, który się modli, jest jeszcze gorszy. To ,co się wydarzyło, to straszny horror. I musimy wspólnie sprzeciwiać się takiemu złu – powiedział kardynał Dolan.
Po masakrze w synagodze. Nie godzimy się na nienawiść!
2018-10-30
7:00
Stop nienawiści! Tysiące nowojorczyków, przedstawicieli społeczności żydowskiej i katolickiej oraz polityków, zebrało się w niedzielę wieczorem w synagodze Ansche Chesed na Upper West Side. Chcieli w ten sposób pokazać solidarność z rodzinami ofiar tragicznej strzelaniny w Pittsburghu oraz wyrazić swój sprzeciw wobec przemocy motywowanej nienawiścią.