Stanowa dotacja w wysokości 600 mln dol. na nową arenę w Orchard Park to pomysł, który niemal w ostatniej chwili wrzuciła do budżetu Kathy Hochul. Choć udało się jej przekonać do niego większość w Albany, niezadowolonych nie brakuje. Również wśród wyborców, których opinia będzie kluczowa przez czerwcowymi prawyborami i listopadowymi wyborami w Nowym Jorku. Póki co, z tym niestety jest coraz gorzej.
Jak wynika z badania Siena College z 18-21 kwietnia, poparcie dla Hochul w jesiennych wyborach, przy założeniu, że pokona wcześniej kongresmena Thomasa Suozzi (60 l.) i rzecznika miejskiego Jumaane Williamsa (46 l.), deklaruje jedynie 40 proc. wyborców. 45 proc. z nich wolałoby głosować na kogoś innego. - „Ogólna ocena wyników pracy Hochul, najgorsza w historii, jest niższa o 21 punktów, po tym jak w zeszłym miesiącu była niższa o 11 punktów, a na początku roku o zaledwie 2 punkty. (…) Demokraci nadal oceniają ją pozytywnie (55-42 proc.), choć jest to spadek z 63-33 proc. w zeszłym miesiącu" – przekazał w komentarzu Steven Greenberg, autor sondażu Siena College. Dodał, że oceny w obszarze przestępczości i kwestii ekonomicznych są jeszcze niższe.
Forsowana przez gubernator budowa stadionu jest jednym z jej najbardziej krytykowanych pomysłów. Aprobuje go mniej niż jedna czwarta wyborców a 63 proc. mówi wprost, że jest przeciw. Dwie trzecie dobrze ocenia reformę systemu kaucji, a blisko trzy czwarte popiera zawieszenie stanowego podatku na paliwo.