Oto nowojorski milioner

i

Autor: AP Oto nowojorski milioner

Oto nowojorski milioner

2018-11-16 7:00

Już wiadomo, kto kupił szczęśliwy los na Harlemie w czasie wielkiej kumulacji w Powerball. Przedstawiciele New York Lottery ogłosili, że szczęśliwym zwycięzcą jest Robert Bailey (67 l.). Symboliczny czek odebrał podczas ceremonii w kasynie na Queensie.

Podczas ceremonii w Resorts World Casino emerytowany pracownik administracji federalnej zdradził „sposób” na sukces. W skrócie – to konsekwencja, bo od ćwierć wieku skreślał te same numery. – Osoba z mojej rodziny dała mi te numery ponad 25 lat temu. Wiernie i konsekwentnie je skreślałem – powiedział zwycięzca, stojąc z symbolicznym czekiem na $343.8 mln. Bailey kupił szczęśliwy los w West Harlem Deli przy 2040 5th Avenue i East 126th Street. – Gram w różnych miejscach, włącznie z punktami ulicznymi. Ale pamiętam, że tamtego dnia padało, więc wszedłem do sklepu i tam kupiłem los – opowiada świeżo upieczony milioner. Numery sprawdził w internecie. – Pamiętam, jak powiedziałem sam do siebie: „to wygląda jak moje numery”. Starałem się zachować spokój, usiadłem i zacząłem
oglądać telewizję. Nie spałem wtedy całą noc – mówi Bailey. W końcu sprawdził los i uwierzył w szczęście. – To ogromna zmiana w moim życiu, planuje mądrze spożytkować te pieniądze i dar od losu – mówi zwycięzca.
A w tych planach jest m.in. kupno domów i… wyprawa do stolicy hazardu Las Vegas. Mieszkaniec Harlemu podzielił się rekordową wygraną, która wynosiła $687.8 mln, z mieszkanką stanu Iowa, która swoją część odebrała w zeszłym tygodniu.