Burmistrz Eric Adams ogłosił wczoraj zarysy swojego planu usprawnienia opieki nad najmłodszymi nowojorczykami. Więcej emocji wywołał jednak jego komentarz do niedzielnego ataku zgłoszonego policji przez Rudy’ego Giulianiego. Polityk, wspierający walczącego w prawyborach na gubernatora syna Andrew Giulianiego (36 l.), został klepnięty w plecy przez pracownika sklepu ShopRite. Daniel Gill (39 l.) został zatrzymany i oskarżony o napaść drugiego stopnia, jednak po ujawnieniu nagrań z kamer, zarzuty złagodzono do wykroczeń napaści trzeciego stopnia i nękania trzeciego stopnia.
Giuliani twierdził, że 39-latek „mógł go powalić i zabić”. - Gdybyśmy nie mieli tego nagrania, ta osoba zostałaby oskarżona o poważne przestępstwo, podczas gdy jedyne, co zrobiła, to poklepała faceta po plecach - powiedział Adams. Zapowiedział, że skonsultuje się z komisarz NYPD, by sprawdzić, czy to dochodzenie było w ogóle uzasadnione.