Mimo epidemii, maseczek na twarzach i ograniczeń dotyczących spotkań, Polonia z Nowego Jorku i New Jersey, a nawet z dalszych okolic, ruszyła w miniony weekend do pomocy małym pacjentom oddziałów laryngologicznych. Sztaby zadbały, by zbiórce towarzyszyła wyśmienita, choć głównie wirtualna, zabawa. Na antenie Polskiego Radia WRKL 910, na którą zaprosił sztab WOŚP NJ/NY, posłuchać było można koncertów wyśmienitych polonijnych zespołów, m.in. Dzieci PRL, Fragile Fears czy Wehikułu Czasu, ale też rozmów z ciekawymi gośćmi i oczywiście wziąć udział w licytacjach. Przez cały weekend trwały też zbiórki do puszek rozstawionych w polonijnych biznesach.
Liczenie zgromadzonych funduszy przez sztab w metropolii odbędzie się 12 stycznia. W innych liczenie wciąż trwa. WOŚP Trenton, NJ, do wtorku wieczorem doliczył się ponad 50 tys. dol. Zbiórce towarzyszyły koncerty, kiermasz polskich dań i m.in. aukcja sztuki w Druch Studio Gallery, z której uzyskano 5625 dol. Minisztabowi w Mahopac, NY, udało się zebrać aż 1380 dol.
Zbiórki na rzecz WOŚP odbyły się jednak też w PA, DC czy na dalekich krańcach USA, m.in. na Florydzie, gdzie jedną z nich zorganizował pastor St. Josephs Parish w Davie Krzysztof Mendelewski. - Zagraliśmy, zebraliśmy i wyślemy do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - Bogu niech będą dzięki i ludziom dobrej woli - dozbierane do $1020 – poinformował na Facebooku.