Eric Adams, ustępujący prezydent Brooklynu, były senator stanowy i kapitan NYPD wygrał prawybory demokratyczne, zdobywając 50,5 proc. głosów. Jego najbliższa konkurentka, Kathryn Garcia (52 l.), była komisarz sanitarna miasta, uzyskała 49,5 proc. poparcia. W przeliczeniu na głosy, różnica między nimi wyniosła zaledwie 8426. Ale Kathryn Garcia w środę uznała zwycięstwo rywala i nie zamierza wnosić o ponowne przeliczanie głosów.
Maya Wiley powiedział w oświadczeniu we wtorek, że miejska komisja wyborcza musi zostać całkowicie przebudowana po tym, co można opisać tylko jako porażkę. Zapowiedziała, że jej kampania będzie miała wkrótce więcej do powiedzenia na temat następnych kroków.
- Chociaż wciąż trzeba policzyć kilkaset głosów, wyniki są jasne: historyczna, zróżnicowana, zrzeszająca przedstawicieli pięciu gmin koalicja kierowana przez nowojorczyków z klasy pracującej doprowadziła nas do zwycięstwa w prawyborach Demokratów na burmistrza Nowego Jorku - powiedział Adams w oświadczeniu.
Adams stanie teraz do walki z kandydatem Republikanów, Curtisem Sliwą, założycielem grupy Aniołów Stróżów. Jednak biorąc pod uwagę arytmetykę wyborczą, jeżeli nie zajdzie nic nieprzewidzianego - powinien zostać 110 burmistrzem Nowego Jorku. Stosunek wyborców demokratycznych do republikańskich w metropolii wynosi 7 do 1.
Zliczenie większości głosów nieobecnych pozwoliło również wskazać zwycięzców pozostałych wyścigów wyborczych. W prawyborach Demokratów na stanowisko głównego rewidenta miasta Radny Brooklynu, Brad Lander (52 l.), utrzymał swoją przewagę nad przewodniczącym Rady Miejskiej Coreyem Johnsonem (39 l.). Lander zdobył 51,9 proc. głosów w 10. rundzie głosowania rankingowego, podczas gdy Johnson zdobył 48,1 proc.
Wyjaśnia się również głosowanie na prezydenta Manhattanu. Tu Mark Levine (52 l.), obecny szef komisji zdrowia w radzie miejskiej zajmuje obecnie po siedmiu rundach przeliczania pierwsze miejsce z 53,7 proc. głosów. Brad Hoylman (55 l.), obecny senator stanowy zajmuje drugie miejsce z 46,3 proc. głosów.
Liczenie głosów nie zostało jeszcze zakończone. Ze 126 tys. głosów, które nadeszły pocztą, do przeliczenia zostało jeszcze 942. To głosy zawierające błędy techniczne i wymagające od komisji wyborczej porozumienia się z wyborcami. Termin wyjaśnienia mija w piątek. Komisja wyborcza zapowiedziała ogłoszenie ostatecznych oficjalnych wyników na 12 lipca.
