W niedzielę około dziewiątej rano dyspozytor FDNY otrzymał zgłoszenie o pożarze ceglanego dwupiętrowego domu przy 117th Street, niedaleko Atlantic Avenue w Richmond Hill na Queensie. Do akcji ruszyło ponad stu strażaków z 25 remiz. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał. Akcję ratunkową utrudniał upał, jaki nawiedził w weekend metropolię. Strażacy wydobyli z domu dwie nieprzytomne osoby: 50-letnią kobietę i 7-letnie dziecko. Niestety po przewiezieniu doJamaica Hospital lekarze mogli już tylko stwierdzić zgon. Do szpitala trafiło jeszcze dwóch innych domowników: 18-letni chłopak, który doznał rozległych poparzeń ciała, oraz 15-latek, który ratując się przed płomieniami, wyskoczył z okna. Jego stan lekarze określają jako stabilny, w przypadku poparzonego mówią, że jest krytyczny. W akcji rannych zostało dwóch strażaków. Obecnie inspektorzy FDNY badają przyczyny wybuchu pożaru na Queensie. Wcześniej strażacy interweniowali w pożarze „mechanika” na Bronksie. Tam rannych zostało trzech członków FDNY.
i
Ogień zabił 7-latkę
2019-07-22
20:42
Podczas gdy nowojorczycy zmagali się z rekordowymi upałami, strażacy FDNY walczyli z pożarami. Jeden z nich okazał się śmiertelny. Szalejące płomienie zabiły na Queensie 50-letnią kobietę i 7-letnie dziecko.
