Do tragedii doszło w zeszły poniedziałek. Wedle policji Sluganski wraz z partnerem Chuckiem Thomasem Jr. (35 l.) otrzymali zgłoszenie o „kryzysie zdrowia psychicznego”. Gdy dotarli do domu Johnathana Jermia Morrisa (31 l.) przy Grandview Avenue ten otworzył ogień. Kula trafiła obu funkcjonariuszy, którzy trafili do szpitala. Sluganskiego nie dało się uratować.
31-latek po oddaniu śmiertelnego strzału otworzył ogień w kierunku jeszcze jednego policjanta, który stał za rogiem. Wtedy sam napastnik został postrzelony i w stabilnym stanie trafił do placówki medycznej. Później został oskarżony o zabójstwo, napaść i próbę zabójstwa.
- To tragiczna strata dla naszego wydziału i naszej społeczności. Straciliśmy przyjaciela, zaufanego kolegę i oficera, którego pasją było służenie społeczeństwu – powiedział szef policji w McKeesport Adam Alfer.
W środę na czuwaniu zebrały się dziesiątki mieszkańców McKeesport, którzy wspólnie modlili się za duszę zmarłego. Msza żałobna dla bliskich oficera oraz innych funkcjonariuszy odbędzie się we wtorek w kościele św. Alberta Wielkiego w Baldwin.