On uciekał, wymykał się z każdej obławy i zawsze wychodził cało z najgorszych tarapatów. Królik Bugs od 80 lat skutecznie unika stania się ofiarą swojego odwiecznego antagonisty, niezdarnego myśliwego Elmera Fudda. Kiedy wściekły myśliwy już nabija strzelbę pod samym nosem królika, ten opiera się o lufę i pogryza marchewkę, zapytując: Co słychać, doktorku? Ale ten zdawałoby się niezmienny porządek rzeczy ulegnie teraz zmianie.
Twórcy kultowych kreskówek "Looney Tunes", w tym tej o przygodach Królika Bugsa, cenzurują swoje dzieła w nowej serii dla HBO Max. Znikną wszystkie sceny z bronią palną. Co jest tego powodem i jak teraz myśliwy będzie polował na królika Bugsa? Otóż producenci "Looney Tunes" stwierdzili, że w czasach, kiedy tak wiele mówi się o krwawych strzelaninach w USA i dyskutuje nad skutkami powszechnego dostępu do broni, Elmer Fudd nie może dawać złego przykładu. Rozbrojenie czeka zresztą także Yosemite Sama, który ganiał z flintą i Bugsa, i Kaczora Duffy'ego. Czy teraz Królik Bugs będzie mógł wreszcie zapomnieć o wytrwałym myśliwym? A może Elmer wymyśli nowy, tym razem skuteczny sposób odłowu nieuchwytnego futrzaka?