Poszukiwania Briana Laundrie trwają od niemal 2 tygodni. Ale zdaniem „Psa” Chapmana policja nie powinna go szukać w rezerwacie Carlton w pobliżu jego domu na Florydzie.
- Na mojej gorącej linii 833-TELLDOG odebrałem już dziesiątki sygnałów, które wskazują, że udał się w Appalachy - mówi łowca nagród znany z serialu reality TV. Taką informację miała ponoć przekazać mu przyjaciółka zabitej Gabby Petito, Rose Davis, która twierdzi, ze dla Briana Apallachy to naturalny kierunek ucieczki, ponieważ spędzał tam już samotnie wiele tygodni.
Łowca zapowiada, że chce schwytać zbiega przed jego 24. urodzinami, które przypadają 18 listopada. Wierzy też, że Brian nie popełnił samobójstwa. Twierdzi natomiast, że rodzice Laundrie pomogli synowi w ucieczce, żeby ocalić go przed śmiercią. Kara śmierci jest bowiem nadal orzekana w Wyoming, gdzie znaleziono ciało zamordowanej dziewczyny.