NYPD opublikuje wszystkie nagrania ze strzelanin z udziałem policji

2020-06-19 20:31

NYPD musi od teraz publicznie udostępnić filmy nagrane noszonymi przez policjantów kamerami w związku ze wszystkimi głośnymi incydentami - zdecydował burmistrz Bill de Blasio (59 l.). Tymczasem na wielu policyjnych nagraniach brakuje najważniejszych momentów.

Nowe prawo, podpisane we wtorek przez burmistrza Billa de Blasio, zmusza policję do ujawnienia wszystkich nagrań ze strzelanin, nawet jeśli nikt nie został ranny, i za każdym razem, gdy policjant użyje tasera, powodując znaczące uszkodzenie ciała lub śmierć. Co prawda NYPD już wprowadziło zasady upublicznienia każdego materiału filmowego w ciągu 30 dni od każdego wydarzenia, w którym ktokolwiek został poważnie ranny lub zabity, ale zawsze było to uzależnione od decyzji komisarza.
- Kamery policyjne są tak dobre, jak przejrzyste są związane z nimi zasady - powiedział de Blasio.
Ale radni miejscy uważają, że polityka informacyjna policji nie posunęła się wystarczająco daleko, a do filmów przed publikacją wprowadzane są zmiany.
Jednak problemem jest nie tylko montaż policyjnych filmów, ale również to, ze kamery dziwnym trafem nie rejestrują najważniejszych zdarzeń, albo „w czasie szamotaniny upadają na ziemię”. Tak było podczas feralnej próby zatrzymania Raysharda Brooksa (27 l.)  w Atlancie. Całe nagranie trwa 40 minut, ale kończy się w momencie, kiedy jeden z policjantów strzela.
NYPD ma około 24 000 kamer noszonych na mundurach, po jednej na każdego policjanta w mieście.
Zarządzenie wykonawcze zmieniające zasady pracy policji podpisał również we wtorek prezydent Donald Trump. Zarządzenie tworzy system śledzenia niewłaściwego postępowania policji, zakazuje większości chwytów duszących, wprowadza system motywacyjny szkolenia policjantów i ustala zasady wysyłania pracowników socjalnych na niektóre pokojowe rozmowy policyjne.