Gubernator Cuomo zachęca do jazdy metrem. Korki wracają do Nowego Jorku

2020-09-11 12:43

Nowojorskie korki powracają. Ruch na ulicach NYC, niewielki w czasie pandemii i w lecie, wzrośnie prawdopodobnie po Labour Day. Gubernator Andrew Cuomo (63 l.) namawia do korzystania z transportu publicznego, ale MTA balansuje na finansowej krawędzi i prosi o kolejną pomoc.

– Labour Day rozpoczyna nową fazę. Ludzie zaczynają wracać do pracy. Szkoły się otwierają. Aktywność rośnie – mówi gubernator Cuomo, wskazując, że już teraz ruch na ulicach jest większy niż ruch w transporcie publicznym.

Władze stanu i miasta oczekiwały spadku zainteresowania transportem zbiorowym, ale obecnie to zagraża samemu transportowi.

– Ludzie czują się bezpieczniejsi w samochodzie, niż korzystając z transportu publicznego i przebywając w pobliżu z innych – powiedział.

Chociaż natężenie ruchu utrzymywało się przez całe lato poniżej poziomu sprzed pandemii, zwiększało się znacznie szybciej niż liczba pasażerów w transporcie publicznym. Ta utrzymuje się na poziomie około 75 proc. liczby pasażerów z lutego.

Teraz Cuomo chce zachęcać nowojorczyków do wyboru komunikacji zbiorowej, przekonując ich, że to bezpieczne. Faktycznie do tej pory efekty śledzenia kontaktów nie wskazały na ogniska COVID-19 związane z metrem, autobusami lub kolejami podmiejskimi MTA.

Jednak transport publiczny będzie tak efektywny, jak efektywne będzie MTA. A agencja kolejny raz apeluje o pieniądze. Chodzi o pół miliarda dolarów finansowania z Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego (FEMA).

„Ogólne szacunki wydatków MTA związanych z COVID-19 wynoszą około 500 mln dolarów na sam rok 2020, a podobne kwoty są przewidziane na następne cztery lata” – napisał szef MTA Pat Foye (63 l.) do kierującego FEMA Pete'a Gaynora (62 l.).

Rzeczywiście, wydatki MTA obejmują nie tylko conocne odkażanie peronów metra czy rozdawanie maseczek i płynu do dezynfekcji rąk. To również inwestycje w wirusobójcze lampy UVC i inną infrastrukturę pomocną w powstrzymywaniu roznoszenia się zarazy.

MTA ma stracić pół miliona dolarów w wyniku zmiany zasad finansowania z FEMA. Po 15 września agencji nie będzie już wolno wspierać działania transportu zbiorowego, szkół i innych obiektów publicznych, ponieważ nie są to natychmiastowe działania niezbędne do ochrony zdrowia i bezpieczeństwa publicznego.

Nowojorski transport zbiorowy balansuje na finansowej krawędzi. Traci codziennie z powodu spadku liczby pasażerów. Traci z powodu zawieszenia pracy metra między 1 am a 5 am. Dopiero niedawno przywrócono pobieranie opłat w lokalnych autobusach. Teraz liczy nie tylko na pieniądze z FEMA ale i na zastrzyk 12 mld dolarów od Kongresu. Bez tych pieniędzy może się nie utrzymać do końca 2022 r. PARA

Ostrzegający zwykle przed dużymi zgromadzeniami gubernator Cuomo tym razem zachęca nowojorczyków do powrotu do metra

AP

Na początku września liczba pasażerów metra osiągnęła 1,4 mln, ale to wciąż poniżej średniej sprzed pandemii

twitter

Nasi Partnerzy polecają