Gubernator i burmistrz będą bronić swoich nakazów szczepień

Pozwy złożone w sądach przez pracowników medycznych i nauczycieli nie wpłyną na cofnięcie bezwzględnego nakazu szczepień tych grup zawodowych - zapowiedzieli zgodnie gubernator Nowego Jorku i burmistrz metropolii.

- Umyślnie nie uwzględniliśmy kwestii przekonań religijnych w naszym nakazie - mówiła Kathy Hochul na konferencji prasowej w Albany. - Na ten temat wypowiedzieli się przywódcy organizacji religijnych i wiem, ze żaden nie miał religijnych zastrzeżeń do szczepionek. Zachęcają wręcz do ich przyjmowania - dodała.

To reakcja na pozew jaki w sądzie federalnym w Utica złożyło 17 pracowników medycznych z północy stanu. Powołując się na względy religijne, odmówili przyjęcia szczepionki, a sędzia zawiesił stosowanie nakazu do 22 września, czyli do rozprawy.

Obowiązkowe szczepienia dla nauczycieli zawiesił również do 22 września sędzia Sądu Najwyższego na Manhattanie.

- To tymczasowe zawieszenie do czasu rozprawy w sądzie - stwierdził de Blasio na środowym briefingu w ratuszu. - Jesteśmy bardzo pewni naszej sytuacji prawnej.

Oba nakazy wymagają, by zatrudnieni w stanowych szpitalach medycy i nauczyciele wszystkich szkół w NYC przyjęli przynajmniej jedną dawkę szczepionki do 27 września. Jeżeli tego nie zrobią, będą musieli szukać pracy poza szpitalami stanowymi i nowojorskim systemem szkolnym. Strony obu sporów spotkają się w sądach 22 września.

Nowojorczycy dają się tymczasem kusić 100-dolarowymi nagrodami za przyjęcie szczepionki. W ciagu ostatnich trzech tygodni, od kiedy miasto i stan wydały swoje nakazy szczepień, zastrzyki i karty podarunkowe przyjęło dobrowolnie 65 tys. osób. Od początku programu, czyli od 30 lipca miasto rozdało już 165 000 bonusów.

Ale sytuacja covidowa w NY nie jest optymistyczna. Gubernator Hochul wprowadziła obowiązek noszenia maseczek w stanowych centrach opieki nad dziećmi. Maski muszą mieć wszyscy pracownicy i odwiedzający. Gubernator uzasadniła swoją decyzję rosnącą liczbą zakażeń COVID-19 wśród dzieci i brakiem szczepionki dla dzieci poniżej 12 roku życia.

Fałszywe karty przychodzą z Chin

Funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej w Pittsburghu w Pensylwanii przechwycili 2 przesyłki z fałszywymi świadectwami szczepień na Covid-19. Zawierające w sumie 70 kart CDC przesyłki miały trafić do tej samej osoby.

To kolejne fałszywki, przechwycone przez służby. 3000 kart z Chin zatrzymano w Tennessee, podobną liczbę znaleziono w Anchorage, AK.

Kupno sprzedaż i używanie sfałszowanych kart grozi kara do 5 lat więzienia.