Na 8 stacjach metra w Nowym Jorku pojawia się jeszcze w tym tygodniu punkty szczepień. Codziennie 300 pasażerów będzie mogło zaszczepić się tam jednodawkowym preparatem Johnson&Johnson. Jeżeli przyjmą zastrzyk, otrzymają darmową tygodniową MetroCard, albo 2 darmowe bilety na przejazd liniami Metro-North lub Long Island Rail Road.
- I tak wchodzimy na stację metra, przechodzimy obok miejsca szczepień, a to będzie jednorazowe szczepienie - zachwalał gubernator Andrew Cuomo (64 l.) w czasie konferencji prasowej.
Sami pasażerowie, pytani przez dziennikarzy o opinię o nowym programie byli sceptyczni. Uważają, ze stacje metra są najmniej higienicznym miejscem w Nowym Jorku. Podkreślają tez, że ludzie codziennie przechodzą koło lokalnych aptek, a nadal się nie szczepią.
Pod gubernatorskim wpisem na Twitterze wielu użytkowników zauważyło, że kolejny raz w programie pominięto Staten Island. Faktycznie, punkty szczepień w metrze zaplanowano na Penn Station, Grand Central Terminal, Broadway Junction, 179th Street w Jamaica, Queens, i na East 180th Street na Bronksie, oraz na stacji LIRR w Hempstead i stacji Metro-North w Ossining.
Gubernator zapewnia, że projekt ma dopiero charakter pilotażu. - Chcemy sprawdzić gdzie i kiedy działa to najlepiej - wyjaśnił.
Stan będzie rozdawał darmowe bilety na kolejkę, a miasto powiększyło liczbę bonusów, na które mogą liczyć nowo zaszczepieni.
- Osoby, które zostaną zaszczepione, mogą otrzymać bezpłatne bilety do: Akwarium w Nowym Jorku; Ogród Botaniczny w Nowym Jorku; Brooklyn Botanic Garden; Bronx zoo; Lincoln Center, Brooklyn Cyclones, New York City Football Club i New York City Ferry. Mogą również otrzymać kartę członkowską Public Theater.
Zupełnie inaczej potraktowano studentów. Gubernator Cuomo powiedział, że stan nie może nakazać szczepień, bez zgody rządu federalnego. Jeśli tak się stanie, Nowy Jork będzie wymagał od studentów stanowych i publicznych uniwersytetów w Nowym Jorku zaszczepienia się, aby mogli uczestniczyć w zajęciach osobistych tej jesieni.