Tego dnia nowojorczycy oczekiwali bardziej niż świątecznych wyprzedaży! Nowy Jork nareszcie wchodzi w I fazę otwarcia. Społeczna kwarantanna, podczas której działały tylko niezbędne służby i biznesy, trwała 100 trudnych dni, podczas których zachorowało ponad 200 tys. osób a prawie 22 tys. zmarło.
Wejście w I fazę otwarcia nie oznacza oczywiście całkowitego powrotu do normalności. Na razie do pracy wraca około 400 tys. ludzi. W całym mieście rusza sprzedaż detaliczna z dostawą, zakłady produkcyjne i budowy.
Tych ostatnich jest w Nowym Jorku 32 tys. Tyle prac trzeba było wstrzymać na czas walki z epidemią. Ponownie otwarte place budowy będą musiały zmienić organizację pracy, aby chronić pracowników przed zagrożeniem COVID-19. Trzeba je wyposażyć w środki do dezynfekcji rąk i wymagać od pracowników osłaniania twarzy.
- Departament Budynków wstrzymałby się od nakładania grzywien za ewentualne niezgodności przez miesiąc, aby umożliwić firmom dobrowolne dostosowanie się do wymogów sanitarnych - zapowiedział powiedział burmistrz NYC Bill de Blasio (59 l.). - Nie chcę nałożyć na nikogo żadnej grzywny - dodał.
Do powrotu pasażerów przygotowało się również MTA. Przez ostatnie 3 miesiące liczba pasażerów metra spadła o 90 proc., a pociągi kursowały nieregularnie. Teraz w poniedziałek wstrzymano nawet większość remontów, byle tylko zapewnić ludziom bezproblemowe dotarcie do pracy. W metrze nadal będzie obowiązywała nocna przerwa na dezynfekcję peronów.
Żeby poprawić bezpieczeństwo, na połowie stacji metra zainstalowano bezdotykowe skanery płatności. Plan otwarcia MTA przewiduje też oznakowanie podłóg w pojazdach i na stacjach, w celu wymuszenia dystansu społecznego. Pasażerowie i pracownicy będą musieli również nosić maski. Na kluczowych liniach wprowadzono nowy system filtrowania powietrza. MTA apeluje też do pracodawców, żeby poprzesuwali godziny pracy tak, by można było uniknąć typowego tłoku w godzinach szczytu.
Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo jest zadowolony z sytuacji wirusowej w mieście. - Nasze wskaźniki są dziś bardzo dobre. Otworzymy miasto szybciej niż się spodziewaliśmy - powiedział Cuomo. - W porównaniu z tym, co się działo, jest to wielka ulga.
W piątek zanotowano w NYC jedynie 35 śmiertelnych ofiar koronawirusa.
Cuomo zapowiedział otwieranie w II fazie świątyń dla wiernych, pod warunkiem wpuszczania tylko 25 proc. osób jakie może pomieścić świątynia i pod warunkiem zachowania dystansu społecznego.
Faza II otwarcia jest obecnie zatwierdzona dla regionu Capital, Central New York, Finger Lakes, Mohawk Valley, North Country, Southern Tier i Western New York.
W II fazie do pracy będą mogli wrócić m.in. fryzjerzy, restauracje, którym władze chcą ułatwić tworzenie zewnętrznych ogródków na chodnikach i pracownicy biurowi.
Nowy Jork wraca do życia
2020-06-08
13:44
Równo 100 dni od wykrycia w mieście pierwszych objawów Covid-19 nowojorczycy mogą wrócić do pracy. Jeszcze nie wszyscy, ale to dobry sygnał. Nawet miejska komunikacja zdążyła się przygotować na I fazę otwarcia, a gubernator NY Andrew Cuomo (63 l.) już zapowiada przyspieszenie II fazy.