Koniec z kupowaniem w Nowym Jorku broni w częściach i broni zaprojektowanej tak, by wyglądała jak zabawka. Gubernator Kathy Hochul podpisała trzy ustawy, które przerywają ten proceder i czynią z niego przestępstwo stanowe.
Ustawy Jose Webster Untraceable Firearms Act i Scott J. Beigel Unfinished Receivers, która otrzymała imię jednej z ofiar strzelaniny w Parkland, Fl, zakazują sklepom i rusznikarzom sprzedaży samych szkieletów broni i zamków. Do tej pory części broni były w stanie Nowy Jork dostępne dla każdego. Można je było zamawiać w internecie, a potem samodzielnie składać w domu, dopasowując do nich dowolną oprawę, choćby odlaną z żywicy, czy wydrukowaną na drukarce 3D. Taka broń nie miała numerów seryjnych i nie była rejestrowana, podobnie jak zakup broni w częściach. A ponieważ trudno ją było przez to namierzyć - otrzymała nazwę pistoletów-duchów.
Przepisy stanowe przy zakupie kompletnej i sprawnej broni wymagają od kupującego posiadania licencji i czystego konta w policyjnych rejestrach. Od teraz sprzedaż lub posiadanie niedokończonych szkieletów broni lub zamków przez kogokolwiek innego niż licencjonowany rusznikarz jest zakazane.
- Przemoc z użyciem broni to kryzys zdrowia publicznego i bezpieczeństwa publicznego, z którym należy sobie radzić agresywnie - powiedział Hochul podpisując nowe ustawy. - Moja administracja będzie nadal zwalczać dystrybucję i posiadanie broni by położyć kres epidemii przemocy z jej użyciem.
Nowe prawo zakazuje również posiadania broni wyglądającej jak zabawki. To nie tylko broń przerobiona i zamaskowana, ale również pistolety wykonane z kolorowych materiałów, mające sugerować, że są tylko atrapami.
