Nowy Jork odbierze kasę policji

2020-06-09 19:06

Nowy Jork chce przesunąć część pieniędzy, które dotychczas otrzymywał NYPD na wydatki związane z młodzieżą i pomocą socjalną. Ratusz zapewnia, że stanie się tak bez obniżenia bezpieczeństwa w mieście. Oszczędności mogłyby wynieść ponad 250 mln dolarów rocznie.


- Nowy Jork przeniesie część swoich środków z nowojorskiego Departamentu Policji na młodzież i usługi społeczne - zapowiedział burmistrz Bill De Blasio (59 l.).
Jego wypowiedź to konsekwencja ostatnich wydarzeń na ulicach Nowego Jorku. Protestujący od niemal dwóch tygodni oskarżają policję o nadmierne stosowanie siły. Ta daje im nowe powody do niezadowolenia, faktycznie czasem stosując przemoc wobec demonstrantów.
- To będzie pierwszy z wielu kroków, które moja administracja podejmie w ciągu najbliższych 18 miesięcy, aby odbudować sprawiedliwsze miasto, które rozwiąże problem niesprawiedliwości i nierówności - powiedział de Blasio. Zapewnił również, że miasto przesunęłoby środki finansowe tylko w taki sposób, aby nadal móc zapewniać bezpieczeństwo mieszkańcom.
De Blasio powiedział również, że oszczędności w budżecie NYPD miasto przeznaczy na rozwój młodzieży i usługi społeczne dla kolorowych społeczności.
Podobny plan oszczędności przedstawił wcześniej główny rewident Nowego Jorku Scott Stringer (60 l.). Według niego, nowojorskiej policji należy odebrać 1,1 mld dolarów w ciągu 4 lat i zamrożenie zatrudnienia w policji w przyszłym roku. To oznaczałoby obniżenie budżetu NYPD w najbliższym roku o 5 proc. Burmistrz de blasio zapowiadał cięcia już wcześniej, ale miały one wynieść raptem 0,31 proc.
Konsekwencją przyjęcia propozycji Stringera byłoby zmniejszenie liczby policjantów o ok. 35 tys. Policjanci zarabialiby mniej, i dostawali mniej dodatków. NYPD musiałaby też ograniczyć godziny nadliczbowe, wydatki na sprzęt, a nawet utrzmanie pojazdów. To dałoby ok. 266 mln dolarów oszczędności rocznie.
Roczny budżet NYPD wynosi 10 mld dolarów.