Nowe przepisy zostały przegłosowane przez stanowych polityków tuż przed Bożym Narodzeniem. W sobotę ustawa została podpisana przez gubernator Hochul. Tym samym wypłata ustawodawców z Albany wzrośnie o 29 proc. w stosunku do poprzedniej pensji, która wynosiła 110 tys. dol.
Nowe przepisy weszły w życie już w Nowy Rok. Z danych National Conference of State Legislatures wynika, że za sprawą podwyżki 213 nowojorskich ustawodawców jest najlepiej wynagradzanych w kraju. Jak dotąd najwyższą wypłatą mogli cieszyć się ustawodawcy z Kalifornii, których roczna pensja podstawowa wynosi 119 tys. dol.
Ustawa, oprócz wysokości podwyżki, określiła także inne przepisy. Za jej sprawą, począwszy od 2025 r., dodatkowe dochody nowojorskich ustawodawców, niewliczające się w podstawową pensję, nie będą mogły przekraczać 35 tys. dol. rocznie. Środki z tytułu służby wojskowej czy planów emerytalnych nie będą podlegały ograniczeniom. Niektórzy politycy skrytykowali tego rodzaju rozwiązanie. Republikański senator George Borrello (56 l.) powiedział, że zakaz zniechęci „przedsiębiorcze, utalentowane osoby z rzeczywistym doświadczeniem do podjęcia służby publicznej”.
Rob Ortt (44 l.), republikański lider mniejszości w Senacie, jeszcze przed przyjęciem ustawy stwierdził, że jest ona „żałośnie obraźliwa dla ludzi, których reprezentujemy”. – Jednopartyjna klasa rządząca w Albany nadal stawia na pierwszym miejscu swoje własne błędne priorytety – powiedział. Zwolennicy nowych przepisów uważają z kolei, że są one konieczne ze względu na inflację i wysokie koszty życia w stanie.
