Nowojorczycy ustawiają się w kolejkach do głosowania. Brakuje lokali wyborczych

2020-11-03 15:59

Ponad milion mieszkańców NYC zagłosowało podczas dziewięciu dni przedterminowego głosowania w mieście. To około 20 proc. zarejestrowanych wyborców.

Milion został osiągnięty w niedzielę o 9 rano, w ostatni dzień przedterminowego głosowania, i reprezentuje ponad jedną trzecią wszystkich 2,7 miliona wyborców miejskich, którzy oddali głos w ostatnich wyborach prezydenckich.

Jeśli chodzi o karty do głosowania nieobecnego (absentee), zdecydowało się na nie 1,1 miliona miejskich wyborców.

– Ponad połowa już zwróciła swoje karty – poinformowali urzędnicy wyborczy.

Oznacza to, że jeśli w tegorocznych wyborach parlamentarnych głosuje mniej więcej tyle samo mieszkańców miasta, co w 2016 r., to ponad połowa już oddała swoje głosy.

Nie obyło się bez problemów. Miasto było nękane przerażającymi kolejkami w pierwszych dniach przedterminowego głosowania.

– Miasto nie zapewniło wystarczającej liczby lokali wyborczych – skomentował na gorąco Doug Kellner, współprzewodniczący Rady Wyborczej stanu Nowy Jork. – Miejmy nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tego doświadczenia i nie będziemy go powtarzać podczas wyborów prezydenckich za cztery lata.

Kellner przewidział, że w dniu wyborów w lokalach wyborczych w okręgach wyborczych, w których zarejestrowanych jest 1000 lub więcej wyborców, nadal będą kolejki. Uważa jednak, że liczba wyborców, którzy we wtorek ustawią się przed lokalami wyborczymi, może być mniejsza, ponieważ tak wielu wyborców wcześnie oddało głos.