Ze statystyk policyjnych wynika, że przez pierwszy miesiąc oficerowie NYPD interweniowali 70 razy przy przestępstwach z bronią w ręku. Dla porównania w analogicznym okresie ubiegłym roku takich interwencji było 55. Wzrosła też liczba ofiar. Styczniowy bilans to 83 osoby. To wzrost o 40,7 proc. w porównaniu z ubiegłorocznym styczniem, gdy kule trafiły 59 osób. Mocno rozkręcili się także złodzieje samochodów. Tu odnotowano wzrost o 70 proc., co przykłada się na 617 skradzionych aut. Z ulic znikało więc aż 20 samochodów dziennie. O 35 proc. zwiększyła się liczba ataków. Ofiarą bandziorów padło 1355 nowojorczyków. Jeżeli chodzi o kradzieże, włamania i brutalne napaści, to ich liczba zwiększyła się odpowiednio o 18,3 proc., 10,6 proc. i 8,5 proc. Było za to mniej morderstw, odnotowano ich 25, a w ubiegłym roku 31. Spadła też liczba gwałtów, których było 135, a w styczniu ubiegłego roku – 165.
i
Niebezpieczny początek roku
2020-02-06
5:51
To nie był spokojny początek roku. W styczniu statystyki najpoważniejszych przestępstw, na szczęście z wyłączeniem morderstw i gwałtów, poszybowały w górę.
