Wiadomość o śmierci niedźwiedzia 211 błyskawicznie rozeszła się nie tylko wśród mieszkańców okolicy, ale również po świecie. Wszystko za sprawą strony „Bear 211”, którą mieszkańcy CT założyli jakiś czas temu na Facebooku.
O śmierci niedźwiedzia poinformowała policja. - We wtorek krótko przed 6.30 pm otrzymaliśmy raport, że niedźwiedź został potrącony przez pojazd na drodze 136 w Easton, na północ od Bridgeport - poinformowali policjanci. Na miejscu okazało się, że w wyniku potrącenia niedźwiedź doznał tak poważnych obrażeń, że trzeba go było uśpić. Sprawca potracenia uciekł z miejsca wypadku.
Strona Bear 211 na Facebooku powstała 28 maja i liczy blisko 5000 członków. Ludzie w kilku miastach w Connecticut, a nawet w Armonk w stanie Nowy Jork, publikowali tam zdjęcia i filmy, na których 211 wędruje po ich nieruchomościach, a nawet kąpie się w basenie.
Kilka postów w Internecie krytykowało kierowcę pojazdu, który uderzył w 211. Ale policja twierdzi, że nie ma prawa dotyczącego porącenia niedźwiedzia pojazdem i ucieczki. Kierowca może jednak chcieć zgłosić to policji w celu wypłaty ubezpieczenia samochodu, jeśli nastąpiło uszkodzenie pojazdu.