Nie chce, by urzędnicy dorabiali na boku

2022-01-05 17:53

Kathy Hochul (64 l.) chce, aby obieralni urzędnicy w stanie Nowy Jork, w tym gubernator, mogli sprawować urzędy tylko przez określoną liczbę kadencji. Planuje też objęcie ich zakazem uzyskiwania zewnętrznych dochodów.

To kolejny etap sprzątania po rządach Andrew Cuomo (65 l.). Kathy Hochul wydała w poniedziałek oświadczenie, w którym tłumaczyła cel swoich rewolucyjnych propozycji. - Pierwszego dnia jako gubernator zobowiązałam się do przywrócenia zaufania do rządu i każdego dnia podejmowałam kroki, aby zapewnić przejrzyste, etyczne rządy, na które zasługują nowojorczycy - stwierdziła. - Chcę, aby ludzie znów uwierzyli w swój rząd. Dzięki tym poważnym reformom zapewnimy nowojorczykom pewność, że ich przywódcy pracują dla nich i będą skoncentrowani na służbie mieszkańcom tego stanu.

Hochul zaproponowała poprawkę do konstytucji stanowej, która określi maksymalny czas pracy na najważniejszych urzędach. Gubernator, jego zastępca, prokurator generalny i główny rewident stanu mogliby sprawować władzę jedynie przez dwie kolejne 4-letnie kadencje. Do tej pory w konstytucji stanu takiego ograniczenia nie było, dzięki czemu Andrew Cuomo mógł sprawować władzę przez trzy kadencje i planować start w kolejnych wyborach.

Co ciekawe, nawet w konstytucji USA takie ograniczenie dla urzędu prezydenta wprowadzono dopiero po II wojnie światowej i trzech kadencjach, jakie pełnił Franklin Delano Roosevelt. Limit dwóch kadencji funkcjonował na zasadzie zwyczaju, po tym jak pierwszy prezydent George Washington odmówił kandydowania na trzecią kadencję.

Druga poprawka zaproponowana przez Hochul to obowiązujący wszystkich obieralnych urzędników w stanie zakaz dorabiania do rządowych wypłat. Zakaz nie dotyczyłby jedynie czynnych wykładowców akademickich, których praca zostałaby zatwierdzona przez radę etyczną. To pokłosie problemów z książką Cuomo, na której, rzekomo dzięki wykorzystaniu stanowych zasobów, były gubernator zarobić miał 5,1 mln dol.