Ameryka za miesiąc wspominać będzie blisko 3000 ofiar ataków zmarłych w WTC w Nowym Jorku, Pentagonie i w Pensylwanii. Część rodzin ofiar i ratowników w specjalnym liście do Joe Bidena wezwała go do natychmiastowego ujawnienia dokumentów dotyczących zamachów z 9/11 lub… niepojawiania się na tegorocznych obchodach rocznicowych. Blisko 1800 osób, w tym siostra zabitego w zamachu na WTC Łukasza Milewskiego (†22 l.), przypomniało w swoim apelu, że jeszcze w trakcie kampanii prezydent obiecywał, że rodziny ofiar mają prawo uzyskać odpowiedzi i je uzyskają.
„Jeśli prezydent Biden nie dotrzyma swoich zobowiązań i stanie po stronie saudyjskiego rządu, będziemy zmuszeni publicznie sprzeciwić się jakiemukolwiek udziałowi jego administracji w ceremonii upamiętniającej 9/11 – napisały rodziny w liście. – 20 lat później, nie ma po prostu żadnego powodu, niezasadnych obaw o »bezpieczeństwo narodowe« czy innych, by dalej ukrywać te informacje” – podnoszą sygnatariusze apelu.
Grupa domaga się ujawnienia dokumentów dotyczących śledztwa na temat związków zamachowców z Arabią Saundyjską. Chcą wiedzieć, czy członkowie Al Kaidy lub związane z nią osoby otrzymywały wsparcie ze strony saudyjskiego rządu. 15 z 19 zamachowców z 9/11 było obywatelami Arabii Saudyjskiej.
