Bill de Blasio zdecydowanie odrzucił głosy nawołujące do wprowadzenia epidemicznej blokady miasta.
- Nie, nie, nie! powiedział w piątkowej rozmowie w stacji WNYC. - To nie marzec 2020 roku. Jesteśmy jednym z najlepiej zaszczepionych miast w Stanach Zjednoczonych.
Mimo wysokich wskaźników szczepień - ponad 90 procent dorosłych w Nowym Jorku otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi, a 71 procent całej populacji miasta otrzymało wymagane dwie dawki. Sytuacja covidowa w mieście jest poważna. W minionym tygodniu wskaźnik nowych przypadków choroby przekroczył 6 proc.
Nie lepiej jest w stanie Nowy Jork. Według ostatnich ogłoszonych danych stan Nowy Jork odnotował w piątek 21 908 nowych przypadków wirusa. To najwyższy wynik dzienny od czasu, gdy wiosną 2020 roku testy COVID-19 stały się powszechnie dostępne. Liczba potwierdzonych przypadków wariantu Omicron w Nowym Jorku wyniosła w sobotę 192.
Miasto nie chce się zamykać. - Wszelkie przestoje i ograniczenia to niebezpieczeństwo - mówił de Blasio. - Po tym wszystkim, przez co przeszli ludzie, byłoby to traumatyczne.
Ale zaczynają zamykać się teatry na Broadwayu. Swoje tradycyjne przedstawienia świąteczne w Radio City Music Hall odwołał do końca roku zespół Rockettes. Działalność zamykają również inne teatry, a zdziesiątkowane przez kornawirusa drużyny sportowe zawieszają, jak Giants, swoje treningi.
Jednak szpitale nie narzekają na szczególne obciążenie. W Northwell Health, największej stanowej placówce służby zdrowia, w piątek leczono 399 pacjentów z COVID-19. Rok temu o tej porze było ich 900. Co czwarty hospitalizowany był zaszczepiony, ale opieki wymagali z powodu innych czynników ryzyka, jak wiek, czy przechodzone choroby.
decydowanie gorzej jest w innych stanach, gdzie poziom szczepień jest niższy. Ohio wezwało do pomocy w szpitalach Gwardię Narodową. W Nebrasce miejsca w szpitalach się kończą. W Kansas i Missouri szpitale nie prowadzą planowych zabiegów.
- Stoimy w obliczu bardzo poważnego wzrostu zachorowań wywołanych przez wariant delta i patrzymy przez ramię na nadchodzący wzrost zachorowań wywołanych przez omikron - ostrzega dr Anthony Fauci (81 l.), główny doradca medyczny prezydenta Joe Bidena (79 l.)