Nowojorczycy mocno skrytykowali swojego nowego burmistrza po tym, jak w niedzielę powiedział, ze metro jest bezpieczne, a oni sami ulegają psychozie. Adams powiedział to po tym, jak kryminalista zabił niewinną pasażerkę na stacji Times Square, wpychając ją pod nadjeżdżający pociąg.
Po dwóch dniach burmistrz zmienia front.
- Pierwszego dnia swojego urzędowania wsiadłem do metra i nie czułem się bezpiecznie - przyznał w rozmowie z dziennikarzami. W czasie „inauguracyjnej” podróży metrem Adams sam dzwonił na 911 zgłaszając bójkę przy stacji.
- Widać, że burmistrz to rozumie i jest wrażliwy na to, jak czują się nowojorczycy - powiedział Janno Lieber (60 l.), pełniący obowiązki prezesa i dyrektor generalny MTA. - Poczucie bezpieczeństwa nie wynika ze statystyk, tylko z własnych obserwacji i doświadczeń pasażerów.
Dwa tygodnie temu Adams wspólnie z gubernator Kathy Hochul (64 l.) ogłosili plan rozmieszczenia w metrze większej liczby policjantów i pracowników socjalnych, którzy mieliby zająć się bezdomnymi i niestabilnymi emocjonalnie.