Wiatr wiejący z prędkością 140 kilometrów na godzinę i potężne ulewy, które momentalnie podtapiają całe miasta. Huragan Izajasz mknie na Stany Zjednoczone, a w szczególności na Nowy Jork! Mieszkańcy miasta już dziś mają poczuć jego siłę uderzenia. Meteorolodzy z Krajowego Centrum Huraganów (NHC) ostrzegają, że sytuacja może być jeszcze gorsza niż w 2012 roku, kiedy to pamiętny huragan Sandy zabił 285 osób w Stanach Zjednoczonych.
Podtopień i huraganowych wiatrów mogą spodziewać się nie tylko mieszkańcy Nowego Jorku, zwłaszcza południowego Manhattanu, ale całego wschodniego wybrzeża USA. Najgorsza sytuacja ma tam zapanować około godziny 18 czasu lokalnego, kiedy w Polsce będzie już północ. Na razie ze skutkami Izajasza zmagaja sie mieszkańcy Karoliny Północnej, gdzie wiatr osiągnął prędkość 140 km/h, jednak żywioł nieubłaganie pędzi dalej. Na razie nie ma informacji o tym, jak wielkie są straty materialne.