O 161,9 proc. – z 21 do 55 wzrosła w ubiegłym tygodniu liczba przestępstw w metrze, mimo że miasto na żądanie MTA skierowało do niego 250 dodatkowych patroli.
O 72 proc., z 25 do 43 wzrosła też liczba strzelanin na nowojorskich ulicach. Liczba ich ofiar wzrosła jeszcze bardziej, z 27 do 52, co oznacza wzrost o 92,6 proc. Jednocześnie nowojorska policja dokonała w ciągu minionego tygodnia 2953 aresztowania. To o 10,2 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Jeszcze gorzej było w przypadku aresztowań za przestępstwa z użyciem broni. Tu dokonano 98 zatrzymań, o 24 proc. mniej niż przed rokiem.
Według danych NYPD w ubiegłym tygodniu odnotowano dwucyfrowe wzrosty w pięciu z siedmiu kategorii poważnych przestępstw. Liczba rabunków wzrosła o 44,4 proc., napaści o 35,3 proc., kradzieży o 41, 8 proc., a kradzieży pojazdów o 49 proc.
– Najmniejszy wzrost – 28,6 proc. – dotyczył morderstw, które wzrosły z siedmiu do dziewięciu – poinformował NYPD.
Jedyne kategorie, w których statystyki spadły, to były gwałty i włamania, których liczba była niższa o 15,4 proc.